Rząd w ramach Tarczy Antyinflacyjnej chce chronić konsumentów przed zwyżkami cen. Zapomniał jednak o przedsiębiorcach
Podwyżki cen gazu i energii sięgają kilkuset procent. To dla wielu firm spory problem. Przedsiębiorcy będą jednak zdani na siebie. Tarcza antyinflacyjna pozwala co prawda, żeby biznesowi nabywcy gazu też zostali objęcie zerowym VAT-em na ten surowiec. Jednak na tym się kończą ulgi dla biznesu.
Gastronomia może być pierwszą ofiarą podwyżek cen prądu i gazu. Ucierpią także piekarnie. To przedsiębiorcy, którzy są najbardziej zagrożeni falą bankructw. W efekcie wzrostów cen energii wielu firmom działalność przestanie się opłacać.
Firmy będą musiałby się mierzyć także z większymi obciążeniami podatkowo-składowymi, które zapewnia im Polski Ład. Ponadto rosną ceny materiałów i surowców. A presja na podwyżki wynagrodzeń jest coraz większa.