Prawie co piąta firma z sektora MŚP boi się, że zbankrutuje. Przyczynią się do tego przede wszystkim zmiany prawno-podatkowe, spadek popytu na towary i usługi oraz inflacja.
Tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie rejestru dłużników BIG Info Monitor. Jeszcze w 2020 r. bankructwa obawiało się tylko 11 proc. badanych firm, a w minionym roku tylko 7 proc. Powodem wzrostu obaw może być fakt, że rządowe tarcze antykryzysowe już nie działają.
Przy tym prawie połowa firm uważa, że do ich kłopotów najbardziej mogą się przyczynić zmiany prawno-podatkowe. Dalej wymieniają spadek popytu. Inflacja jest na trzecim miejscu. Problemem jest także dostęp do wykwalifikowanej kadry, wzrost kosztów działalności i kłopoty z utrzymaniem płynności finansowej.
W największym stopniu o przetrwanie martwi się branża budowlana. Przyczynią się do tego ceny materiałów budowlanych, ich deficyt a także brak rąk do pracy. Już widać wzrost zaległości tej branży wobec dostawców i banków. Bankructwa obawiają się również firmy transportowe.
Źródło: https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/8336437,inflacja-gospodarka-firmy-przedsiebiorcy.html