Coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na przeniesienie swojej działalności do Czech. To sposób na ucieczkę przed Polskim Ładem.
Duże zainteresowanie takim rozwiązaniem zaczęło się już w połowie minionego roku. Wtedy rząd ogłosił założenia Polskiego Ładu. Co prawda firmy w Czechach opodatkowane są podobnie jak u nas. Jednak w niektórych przypadkach może się okazać, że prowadzenie tam biznesu będzie znacznie bardziej opłacalne z powodu składki zdrowotnej, której u nas nie można odliczyć. Wynosi ona 4,9 proc. albo 9 proc. Każdy przypadek trzeba jednak przeanalizować indywidualnie.
Eksperci, którzy pomagają przedsiębiorcom w przeniesieniu działalności do Czech, tłumaczą, że pewne ograniczenia przewiduje znowelizowana ustawa o CIT. Pojawia się tam pojęcie zarządu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Ten przepis ma zlikwidować tzw. sztuczny zarząd. Polega on na tym, że zarząd jest sprawowany z innego miejsca niż siedziba spółki. Trudno póki co stwierdzić, jakie będą konsekwencje tej regulacji. Warto jednak mieć ją na uwadze, kiedy myślimy o przeniesieniu firmy do Czech.
