Polsce grozi fala bankructw firm

Przedsiębiorcy zmagający się z kilkuset procentowymi podwyżkami cen energii apelują do rządu o pomoc. Jeśli jej nie dostaną, mogą nie przetrwać.

Coraz więcej przedsiębiorców apeluje do rządu o pomoc w związku z rosnącymi cenami energii i jej nośników. Obecnie są one na tak wysokim poziomie, że zagrażają dalszej działalności wielu przedsiębiorstw. Problem ma m.in. przetwórstwo spożywcze, pralnie, usługi i wiele innych sektorów. Zdaniem Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP), bez interwencji rządu, firmy będą masowo bankrutować.

Interwencję w celu obniżenia rosnących cen energii oraz strukturalną reformę rynku energetycznego zapowiedziała Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.  Polski rząd też pracuje nad propozycjami łagodzenia skutków wzrostu cen gazu dla zakładów azotowych, piekarni czy branży mięsnej.

FPP apeluje, że pomoc dla firm powinna być szeroka i nie ograniczać się do konkretnych sektorów. Średnio firmy zmagają się ze wzrostem kosztów energii rzędu 400 proc. w porównaniu z minionym rokiem. Niektóre mają do czynienia z kosztami energii wyższymi nawet o 800 proc. W takich warunkach należy się liczyć z bankructwami, utratą konkurencyjności naszych firm a także przenoszeniem wzrostu kosztów na konsumentów.

Źródło: https://serwisy.gazetaprawna.pl/energetyka/artykuly/8526356,unia-reforma-cen-energii.html