Bankructwo norweskich linii lotniczych

Przedstawiciele norweskich linii lotniczych zapowiedzieli ogłoszenie bankructwa.

Norweskie linie lotnicze – Flyr – powstały w sierpniu 2020 roku. Na początku 2023 roku, czyli zaledwie po upływie 2,5 roku, ich przedstawiciele ogłosili, że złożyli wniosek o upadłość. Do podjęcia takie decyzji zmusiło ich niepowodzenie w realizacji planu finansowania przedsiębiorstwa. Otóż, w listopadzie 2022 roku podejmowali działania, w postaci sprzedaży udziałów, których celem miało być zabezpieczenie środków finansowych na dalsze funkcjonowanie linii lotniczych. Nie udało im się jednak zgromadzić niezbędnej kwoty.

To nie pierwsze linie lotnicze, które wraz z nadejściem nowego roku zostały zmuszone do zakończenia działalności. Pod koniec stycznia ten sam los podzieliły brytyjskie regionalne linie lotnicze – Flybe. Warto dodać, że to już drugie bankructwo tego przewoźnika. Otóż, Flybe zostały powołane do życia w 1979 roku. Problemy finansowe przyczyniły się do ogłoszenia upadłości w marcu 2020 roku. Jednak zakup aktywów tych linii lotniczych umożliwił wznowienie ich działalności w kwietniu 2022 roku. Po niespełna roku funkcjonowania przewoźnik ponownie został zmuszony do zaprzestania istnienia.

Problemy linii lotniczych zaczęły się nawarstwiać wraz z nadejściem pandemii koronawirusa. Dotknęły różnych przewoźników. Niekiedy podejmowali oni skuteczne działania naprawcze, a innym razem kończyli działalność. Wydawało się jednak, że wraz z powszechnym poluzowaniem obostrzeń związanych z przemieszczaniem się, linie lotnicze stopniowo acz systematycznie będą odbudowywały zachwianą pozycję. Jak się okazuje, nie wszystkim się to udaje.

Źródło: https://www.rynek-lotniczy.pl/wiadomosci/norweski-flyr-oglasza-bankructwo-16671.html