Skala niewypłacalności rośnie

Systematycznie zwiększa się liczba przedsiębiorstw mających problem z regulowaniem należności.  

Z danych zaczerpniętych z Krajowego Rejestru Długów (KRD) wynika, że co miesiąc rośnie skala niewypłacalności przedsiębiorstw. Zadłużenie firm, które upadły w czwartym kwartale ubiegłego roku wynosiło 53,5 mln zł. Ich upadłość stanowi poważny problem dla ich kontrahentów, którzy stracili szansę na odzyskanie zaległych należności. Zdecydowana większość bankrutujących firm widniała w KRD od dłuższego czasu. Na dwa lata przed ogłoszeniem upadłości w KRD wpisanych było 36% przyszłych bankrutów, na rok przed zakończeniem funkcjonowania 43%, a na pół roku przed zamknięciem biznesu aż połowa. Przez cały ten czas stan ich niewypłacalności pogłębiał się. To zaś skutkowało zwiększaniem zatorów płatniczych i negatywnie wpływało na funkcjonowanie kontrahentów.

Co więcej, dane KRD pozwoliły na wyróżnienie pewnych zmiennych określających specyfikę firm mających problem z niewypłacalnością. Przede wszystkim, z tym problemem najczęściej borykały się przedsiębiorstwa zlokalizowane na terenie województwa wielkopolskiego, opolskiego i mazowieckiego. Po drugie, dotyczyło to spółek. Po trzecie, największy problem z regulowaniem zaległych należności miały firmy z sektora handlowego (7,1 mln zł) i budowalnego (3,4 mln zł).

Źródło: https://biznes.interia.pl/firma/news-firmy-bankruci-nie-zwrocily-ponad-53-5-mln-zlotych,nId,6596775