Sąd ogłosił upadłość kieleckiego zakładu przemysłowego. Wciąż jest nadzieja na sprzedaż zorganizowanej części firmy.
Sąd Rejonowy w Kielcach oddalił wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego Chemaru i zdecydował o upadłości firmy. Wierzyciele mogą zgłaszać swoje wierzytelności syndykowi. Firma ma długi wobec PGE, PGNiG, ZUS-u, Urzędu Skarbowego i urzędu miasta. Opiewają na ok. 20 mln zł.
W Chemarze pracowało kiedyś ok. 5 tys. osób. Teraz firma zatrudnia ich tylko 100. Problemy finansowe ma od lat. W 2019 r. kupiła ją Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), jednak jej wsparcie nie pozwoliło firmie wyjść na prostą.
W ostatnim czasie ARP negatywnie zweryfikowała dwóch inwestorów zainteresowanych przejęciem Chemaru. Teraz są prowadzone rozmowy z kolejnym chętnym, który chciałby przejąć zorganizowaną część przedsiębiorstwa.
