Sytuacja w JSW jest coraz gorsza. Państwowy producent węgla koksowego musi przejść głęboką restrukturyzację kosztową.
Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) poinformował, że firma jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Płynność może utracić już w marcu przyszłego roku. Audytor odmówił jej wyrażenia wniosku z przeglądu sprawozdania finansowego, które kończy się wraz z końcem czerwca 2025 r.
JSW wymaga przeprowadzenia głębokiej restrukturyzacji kosztowej. Jej kapitał obrotowy jest ujemny i niedługo kończą się jej pieniądze z FIZ. To się może mocno odbić na zdolności firmy do obsługi zobowiązań.
JSW próbuje renegocjować umowy z kontrahentami i optymalizuje wydatki inwestycyjne. Rozmawia też z bankami i ZUS. Wystąpiła o zwrot składki solidarnościowej w kwocie 1,6 mld zł.
Zarząd wskazuje, że przy obecnym poziomie kosztów firma nie jest konkurencyjna na rynku.
Rada nadzorcza odwołała prezesa Ryszarda Jantę ze stanowiska. Jego obowiązki do czasu powołania nowego prezesa pełni Bogusław Oleksy.
