Szwajcarski bank centralny po dziewięciu miesiącach tego roku odnotował prawie 143 mld dolarów straty.
Gigantyczna strata szwajcarskiego banku centralnego to efekt podwyżek stóp procentowych, mocny frank i taniejące akcje, obligacje oraz złoto. Po dziewięciu miesiącach wyniosła ona aż 143 mld dolarów i jest największa w 115-letniej historii tego banku. Pomimo tego instytucji nie grozi bankructwo. Alessandro Bee, ekonomista UBS komentuje, że w przypadku szwajcarskiego banku centralnego normalne zasady upadłości nie mają zastosowania. Będzie on płynny, dopóki jest popyt na franki szwajcarskie. Z powodu dużych strat bank wstrzyma jednak w przyszłym roku wypłaty dla szwajcarskich rządów federalnych i kantonalnych. Wiceprezes banku skomentował, że ujemne kapitały nie zmienią jego podejścia. Zapewnił, że bank nadal może realizować swoje zadania.