Meblarze szacują, że przychody branży ze sprzedaży w minionym roku sięgną 13 mld zł. Poziom zatrudnienia wyniósł 200 tys. pracowników. To lepiej niż przed pandemią, w 2019 r.
Michał Strzelecki, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli, tłumaczy, że w branży nie obserwuje się też upadłości firm. Pomimo tego bieżący rok jest dużą niewiadomą. Miniony też nie był łatwy, pomimo dobrych wyników. Przedsiębiorcy musieli się zmagać z wysokimi cenami podstawowych surowców, takich jak płyty meblowe i drewno.
Na dobre wyniki branży wpłynęły wyższe ceny mebli a także wzrost wolumenu produktów. O ponad jedną czwartą wzrosła sprzedaż polskich mebli do USA. Więcej kupowały ich także kraje unijne, głównie Niemcy i Francja.
Sektor jest jednak mocno rozdrobniony, co utrudnia negocjowanie cen wyrobów na Zachodzie. Powoduje też, że stawki dyktują koncerny, które zmonopolizowały dostawy niektórych materiałów do produkcji.
Nadzieją dla branży na wyjście z kłopotów jest integracja sektora i konsolidacja rozdrobnionych spółek.
Źródło: https://www.rp.pl/biznes/art35719271-producenci-mebli-nie-przegrali-z-pandemia