Trudna sytuacja ekonomiczna zmusza przedsiębiorstwa do podjęcia działań restrukturyzacyjnych. Najczęściej są to próby restrukturyzacji pozasądowej, w której znaczącą rolę odgrywa tzw. umowa standstill, w szczególności jest zawierana z instytucjami udzielającymi finansowania. Nie ma wątpliwości, że im wcześniejsza reakcja, tym większa szansa na uzyskanie pozytywnych efektów i uniknięcie bardziej skomplikowanej, długotrwałej restrukturyzacji w ramach sądowych postępowań restrukturyzacyjnych.
Zagrożenie obsługi
Dla większości przedsiębiorstw kluczowym źródłem finansowania jest kapitał obcy w postaci kredytów, które jednocześnie stanowią największą pozycję zobowiązań. Spłata rat kredytowych jest z kolei znacznym miesięcznym obciążeniem. W związku z tym zagrożenie obsługi tego zadłużenia stanowi dla przedsiębiorstwa ważny sygnał o pogarszającej się sytuacji i konieczności podjęcia zdecydowanych działań.
Kowenanty
Bardzo często pierwszym znakiem ostrzegawczym jest naruszenie, tzw. kowenantów, tj. szeregu zobowiązań dłużnika w ramach umowy kredytowej, które przybierają zarówno formę nakazów, jak i zakazów. Celem kowenantów jest ograniczenie ryzyka niewypłacalności kredytobiorcy. Mogą one dotyczyć np. ograniczeń w dysponowaniu majątkiem, wypracowanym zyskiem, czy zakazu zaciągania dalszych zobowiązań. Bardzo istotne są obowiązki utrzymywania odpowiedniego poziomu szczegółowo zdefiniowanych wskaźników finansowych. Naruszenie kowenantów może być podstawą do wypowiedzenia umowy kredytu.
Wypowiedzenie kredytu
Wypowiedzenie umowy kredytu najczęściej będzie skutkowało wystąpieniem stanu niewypłacalności kredytobiorcy, dlatego w przypadku naruszenia kowenantów kluczowe jest podjęcie rozmów z kredytodawcami. Ich celem powinno być wypracowanie porozumienia, które pozwoli przeprowadzić restrukturyzację zadłużenia. Wydaje się, że lepsze efekty można uzyskać drogą wspólnego dialogu niż konfrontacji. Podkreślić należy jednak, że banki nie mają prawnego obowiązku współpracy.
Umowa standstill
Proces wypracowania optymalnego sposobu restrukturyzacji zadłużenia wymaga czasu. Na czas rozmów z bankami zawierana jest tzw. umowa standstill. Umowę zawiera kredytobiorca z kredytodawcą na czas oznaczony. Najczęściej przewiduje ona zawieszenie wymagalności roszczeń, a także dobrowolne zaniechania działań egzekucyjnych. Zawarcie umowy standstill jest podstawą do rozpoczęcia rozmów o restrukturyzacji zadłużenia i stanowi alternatywę dla działań egzekucyjnych banku.
Benefity płynące z zawartej umowy równoważą się z dodatkowymi zobowiązaniami nakładanymi na kredytobiorcę. Mogą one przybrać formę dodatkowych obowiązków informacyjnych, jak również zobowiązania się do nienaruszania posiadanego majątku, jak i konieczności zagwarantowania dodatkowego zabezpieczenia, np. poręczenia, przystąpienia do długu przez osobę trzecią, czy ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia rzeczowego.
Dłużnik zawierając taką umowę musi rzetelnie ocenić perspektywy powodzenia restrukturyzacji zadłużenia. W przypadku ich braku właściwe wydaje się wstąpienie na drogę restrukturyzacji sądowej, a w niektórych przypadkach – złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości.