Małe i średnie firmy walczą o przetrwanie
W maju wzrost liczby niewypłacalnych firm był o 17 proc. wyższy niż rok temu i aż o 150 proc. wyższy niż przed pandemią.
Tak wynika z danych Allianz Trade. Liczba niewypłacalnych firm mocno wzrosła w budownictwie. Sytuacja pogorszyła się jednak także we wszystkich innych branżach, m.in. spożywczej, produkcyjnej i handlu hurtowego. We wcześniejszych miesiącach liczba niewypłacalnych firm spadała, ale był to raczej efekt zmian w prawie. Mniej przedsiębiorców wchodziło w proces restrukturyzacji. Natomiast liczba upadłości utrzymywała się na takim samym poziomie. W maju liczba bankructw i restrukturyzacji przekroczyła poziom z ubiegłego roku.
Zdaniem ekspertów Allianz Trade, w całym bieżącym roku wzrost liczby niewypłacanych firm może sięgnąć 12 proc. Na podobnym poziomie będzie w krajach Europy Zachodniej.
Tomasz Starus, prezes Allianz Trade w Polsce tłumaczy, że największe ryzyko dla polskich firm to dzisiaj duża niepewność. Wynika ona z inflacji, wzrostu cen surowców, pandemii i pozrywanych łańcuchów dostaw. W atmosferze niepewności oraz podwyższonego ryzyka polskie firmy działają już zresztą ponad dwa lata. Najtrudniej jest przetrwać małym i średnim przedsiębiorstwom. One nie mają takich możliwości jak duże firmy w zakresie płynności, dostępu do produktów bankowych oraz negocjowania cen dostaw i przerzucania wyższych kosztów na odbiorców.
