Branża fitness złapała zadyszkę

Branża fitness złapała zadyszkę

Przedstawiciele branży fitness tracą formę odzyskaną kilkanaście miesięcy temu.

Nie da się ukryć, że branża fitness była jedną z branż, która silnie odczuła efekty obostrzeń wprowadzonych na skutek pandemii koronawirusa. Wraz z ich poluzowaniem stopniowo acz systematycznie odzyskiwała utraconą formę. W 2022 roku jej przedstawiciele ogłosili, że odnotowywane wyniki dają podstawy by mówić o powrocie do kondycji sprzed pandemii. Obecnie sytuacja uległa diametralnej zmianie. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez Krajowy Rejestr Długów (KRD) zadłużenie tej branży oscyluje w okolicach 33 mln zł. To ponad dwa razy więcej niż dwa lata temu. Zdecydowanie (o blisko 22%) wzrosła także liczba dłużników. W opinii ekspertów to efekt rosnących kosztów prowadzenia działalności gospodarczej, które dla mniejszych klubów sportowych są dużym obciążeniem. A należy zaznaczyć, że w tej branży występuje duże rozdrobnienie. Sytuacja większych podmiotów, takich jak Benefit System czy Medicover Sport jest lepsza. Przedstawiciele obu tych firm deklarowali to w ubiegłym roku.

Źródło: https://biznes.wprost.pl/finanse-i-inwestycje/11579230/problemy-branzy-fitness-zadluzenie-wzroslo-dwukrotnie.html

Portal tworzony przez:

FilipiakBabicz.com

Obserwuj nas

Follow us

Posłuchaj podcastu ResTrue Talks.